Inwestorzy, którzy poszukują materiałów izolacyjnych do docieplenia ścian zewnętrznych swojego wymarzonego domu jednorodzinnego, z pewnością nie mogą narzekać na brak ciekawych opcji. Nie zmienia to jednak faktu, że zdecydowanie największym zainteresowaniem cieszą się dobrze znane już produkty, czyli styropian oraz wełna mineralna. Czy o którymś z nich można powiedzieć, że jest wyraźnie lepszy?
Jakimi parametrami kierować się przy wyborze ocieplenia?
Przed podjęciem decyzji o zakupie z pewnością warto wiedzieć o tym, że podstawowym parametrem bezpośrednio decydującym o tym, z jak dobrym wyrobem ma się do czynienia, jest tzw. współczynnik przenikania ciepła – opisywany w katalogach technicznych grecką literą lambda. W tej kategorii nieco lepiej wypada spieniony polistyren. Izolacyjność cieplna styropianu rozpoczyna się już od 0,031 W/(m*K), a wełny natomiast od 0,045 do 0,032 W/(m*K). Choć różnice te nie są szczególnie duże, to dla osób budujących dom w technologii energooszczędnej, mają prawo okazać się wręcz kluczowe. Płyty styropianowe są również lżejsze oraz łatwiejsze w montażu, co oczywiście przekłada się na atrakcyjne koszty robocizny. Trzeba jednak podkreślić, że wełna mineralna ma znacznie lepszą izolacyjność akustyczną i w tej dziedzinie pozostawia daleko w tyle nie tylko styropian, ale również wszystkie inne dostępne na rynku materiały. Wełna sprawdzi się zatem najlepiej w przypadku budynków zlokalizowanych nieopodal dróg dojazdowych. Ze względu na wysoką ogniotrwałość instaluje się ją również na poddaszach użytkowych. Wybór konkretnego produktu uzależniony jest zatem od tego, na czym inwestorom zależy najbardziej.